Autor |
Wiadomość |
tomek.k |
Wysłany: Pią 9:22, 07 Mar 2014 Temat postu: |
|
Rzutem na taśmę udało mi się załapać na Chudego Wawrzyńca. Po pechowym dla mnie losowaniu i odległej pozycji na liście rezerwowej, szczęśliwym trafem wiele osób nie zapłaciło startowego i ostatecznie znalazłem się na liście
Szybko opłaciłem startowe i jestem zatwierdzony:)
Emocje były, ale udało się. Powiem szczerze, że nie byłem optymistycznie nastawiony, ale bardzo miło zostałem zaskoczony.
Więc, biegamy Panowie znowu w Beskidzie Żywieckim w tym samym składzie |
|
|
tomek.k |
Wysłany: Czw 9:02, 06 Mar 2014 Temat postu: |
|
To pechowo, bo akurat w marcu startujemy w półmaratonie 22.03.2014 i właśnie będzie to o godz. 11.00.
Ale może następnym razem będzie więcej szczęścia |
|
|
asia |
Wysłany: Wto 0:28, 04 Lut 2014 Temat postu: |
|
w marcu chyba wiecej biegów jest,ale my chetni na kibicownie/poza sobotą ok.godz.11/rzecz jasna |
|
|
ania95 |
Wysłany: Pią 13:15, 24 Sty 2014 Temat postu: |
|
Tomku, przypomnij nam o tym bliżej biegu Może ktoś będzie chętny do kibicowania. |
|
|
tomek.k |
Wysłany: Nie 22:02, 05 Sty 2014 Temat postu: |
|
Dzisiaj na treningu w Sobótce była nas całkiem pokaźna grupa biegających morsów. Trening odbył się przy bardzo ładnej pogodzie.
Ja osobiście miałem okazje ocenić w jakim miejscu jestem po przerwie spowodowanej kontuzją i późniejszym złamaniem ręki. Wiem jedno, czeka mnie bardzo dużo pracy, aby wrócić do poprzedniej formy.
Dzięki Wszystkim za wspólny wyjazd i trening. W sobótce i w takim gronie trening ma zawsze większą wartość |
|
|
tomek.k |
Wysłany: Sob 15:45, 04 Sty 2014 Temat postu: |
|
W tym roku udało nam się zapisać na Bieg Rzeźnika bez problemów. Dzięki zaproszeniu organizatorów wysłanym do weteranów biegu, razem z Wiesiem pobiegniemy pod flagą Wrocławskich Morsów. Może grupa kibiców pojawi się na trasie aby nas dopingować? Bieg odbywa się w piątek po Bożym Ciele 20.06.2014r. |
|
|
Estera |
Wysłany: Sob 23:01, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
już z uciekam z tego Królestwa |
|
|
Bogdan |
Wysłany: Sob 22:48, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
Jeśli nie biegamy Estero, bo ja też nie - proponuję przenieść się z pisaniem na inny post, np. " Najbliższa Kąpiel ", tu jest królestwo biegających Morsów. |
|
|
Estera |
Wysłany: Sob 22:47, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
oczywiście pytam o morsssssssssssowanie |
|
|
Estera |
Wysłany: Sob 22:44, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
JUZ DOCZYTAŁA, Z WRAŻENIA ŻE KTOŚ ODPISAŁ TAK SZYBKO NIE ZAKODOWALAM ISTOTNYCH INFORMACJI |
|
|
Estera |
Wysłany: Sob 22:42, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
NIESTETY, NIC NIE ROBIĘ, ALE ZAMIERZAM, ZAMIERZAM OD JUTRA BIEGAĆ, NA BIEGÓWKACH BYŁAM RAZ W ŻYCIU, NA NARTACH ZJAZDOWYCH BYWAM CZĘŚCIEJ.
JEŚLI W NOWY ROK NIE POJADĘ NA NARTY JAK PLANOWAŁAM (NIESTETY MALO ŚNIEGU), TO MAM PYTANIE O MORDOWANIE
- CZY NA MORSKIM OKU I O KTÓREJ, BO NIE DOCZYTAŁAM
- CZY NIGDY NIE MAJĄC NIC WSPÓLNEGO MOGĘ ZACZĄĆ W ŚRODKU ZIMY?
- CO WZIĄĆ ZE SOBĄ? |
|
|
Bogdan |
Wysłany: Sob 22:31, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
Zapraszamy w Nowy Rok, 12.00, Morskie Oko, a może jeszcze biegasz ? |
|
|
Estera |
Wysłany: Sob 22:21, 28 Gru 2013 Temat postu: |
|
dziś wpadł mi do głowy pomysł o morsowaniu, na razie czytam czytam i tak tu trafiłam |
|
|
tomek.k |
Wysłany: Śro 23:08, 25 Gru 2013 Temat postu: |
|
Próbuję powoli wracać do biegania i powiem,że idzie mi to bardzo ciężko.
Po tak długie przerwie spadek formy jest straszny. W zasadzie od maratonu poznańskiego niewiele biegałem, bo kontuzja łydki,a później to złamanie. Dwa dni temu przebiegłem 12km po wałach i miałem dość, dzisiaj zrobiłem 17 i jest lepiej trochę, ale czas i jakość biegu to masakra.
Zobaczymy jak będzie dalej, na szczęście już niedługo zdejmą mi gips
Pozdrawiam
Tomek |
|
|
tomek.k |
Wysłany: Nie 9:47, 15 Gru 2013 Temat postu: |
|
To już mi trochę lżej na sercu, po informacji, że warunki niezbyt. Pamiętam w ubiegłym roku, jak opadło dużo igliwa, to jazda była naprawdę kiepska.
Ja już mam gips skrócony do łokcia i jestem bardziej sprawny Wczoraj przed morsowaniem zrobiłem 2 km na rozgrzewkę i wykąpałem się w Morskim Oku Wracam powoli do żywych
Może dzisiaj zrobię jakiś dłuższy bieg po wałach
Pozdrawiam Mirek |
|
|