|
Wroclawskie Morsy www.wroclaw.morsy.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wirek
Dołączył: 13 Wrz 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 20:05, 26 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Potrenowaliśmy sobie dziś z Tomkiem. Mój tegoroczny debiut po czymś niewiadomym, bo przecież morsy nie chorują.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomek.k
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 21:23, 26 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Trening był super, morsowanie w Izerze przecudowne. Te piękne okoliczności przyrody dodają uroku morsowaniu. Jutro planuję bieg przez Jagniecy Jar do Chatki Gorzystow i w drodze powrotnej morsowanie w Izerce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wiesiek_k01
Dołączył: 09 Lis 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 22:07, 26 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Brawo Tomku i Wirku!
Tak trzymać! I rozpowszechniać w świecie kulturę biegowo-morsową.
Fotka z rwącego potoku jest imponująca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wirek
Dołączył: 13 Wrz 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 20:21, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Potok nie był wcale taki rwący, przynajmniej jakoś specjalnie nie rzucało się to w oczy. Żałuję, że nie wziąłem aparatu do wody i nie sfotografowałem tego, co było na brzegu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wirek dnia Pon 20:22, 28 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wiesiek_k01
Dołączył: 09 Lis 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 22:16, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
tomek.k napisał: | Wiesiu, ja podobnie jak to napisali koledzy: "wchodzę w to"
Będzie na pewno fajny wyjazd i fajny bieg. Oby tylko pogoda była bardziej przyjazna niż w ubiegłym roku |
Hej,
Więc jedziemy jednym wózkiem do Kalisza w składzie: Tomek, Ydur, Andrzej i ja.
Ogłaszam zbiórkę przy moim miejscu zamieszkania tj. skrzyżowanie ul.Berenta i Micińskiego o godz. 6.45
Sądzę, że to dobry czas aby spokojnie dojechać i przygotować się do biegu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomek.k
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 22:26, 28 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Cieszę się bardzo na wspólny wyjazd do Kalisza
Oczywiście będę na czas w umówionym miejscu
W galerii forum dyskusyjnego jest kilka fotek z wypadu morsowo-biegowego w Izery wklejonych przez Mirellę
Może da się ktoś jeszcze skusić na narty biegowe i kąpiel w górskim potoku?
Byłoby super pojawić się tam większą grupą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rutek
Dołączył: 26 Paź 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 7:56, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Tomku -widze ze tereny gor izerskich nie sa Ci obce.Niedlugo wybieram sie na kilka dni w rejony Jalkuszyc.Czy moglbys mi pomoc i podac dokladnie jakies ciekawe trasy biegowo morsowe na poczatek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomek.k
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 18:30, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Witaj Artur,
Ja tam żadnym fachowcem jeśli chodzi o trasy na biegówki nie jestem, znam tylko niektóre. Trudno tutaj opisać te trasy. Są one szczegółowo przestawione na tablicach informacyjnych w Jakuszycach, jak również na skrzyżowaniach, czy rozdrożach tras. Jest ich tam tak wiele, że można zacząć bieg na jednej, przejść na kolejną itd.
Jeśli chodzi o miejsca do morsowania, to najlepsze moim zdaniem jest rozlewisko Izery na Kobylej Łące, jest to trasa ze schroniska Orle do Chatki Górzystów (w odległości ok. 2km od schroniska Orle).
Najprostsza trasa z Polany Jakuszyckiej do schroniska Orle prowadzi przez Rozdroże pod Działem Izerskim (ok.6km). Początek trasy na końcu Polany Jakuszyckiej jadąc od Szklarskiej Poręby.
Największym fachowcem jeśli chodzi o trasy biegowe w Izerach to według mnie jest Wirek - wielki miłośnik gór (może coś więcej doradzi)
Poniżej przesyłam Ci link do strony z opisem tras biegowych w Jakuszycach wraz z mapami, na pewno będą pomocne:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeśli pojawią się Tobie jeszcze jakieś pytania pisz, postaram się odpowiedzieć, a może ktoś inny zabierze głos i też coś napisze w powyższej kwestii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wirek
Dołączył: 13 Wrz 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 22:56, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Nie nazywajcie mnie fachowcem, bo się rumienię Po prostu tylko więcej czasu spędziłem w tamtym rejonie. Niewiele można dodać do tego, co Tomek napisał. Moja żona najczęściej chadza sobie trasą nr 2 z parkingu do Orla, co zajmuje jej jakieś półtorej godziny. Wraca z Orla drogą dojazdową, czyli trasą nr 1 ale przez pkt 6a, godzinkę. A że nie jest osobą jakoś szczególnie aktywną fizycznie, więc na pierwszy raz można tą trasę polecić każdemu. Do morsowania praktycznie tylko Kobyla Łąka - jedyne miejsce gdzie jest zarówno wystarczająco dużo wody jak i łatwe do niej dojście. Przy najbliższej okazji zerknę na Izerę przy moście granicznym. Pamiętam też potok na Szlaku Cietrzewia, pomiędzy Jagnięcym Jarem a Drwalami, chyba na Ceglanej Drodze. Tyle że to dość odludny teren, a i brzegi raczej strome. Pamiętasz Tomek? Zeszłej zimy przejeżdżaliśmy tamtędy. No i ostatnia rada, stan tras i ich dostępność można sprawdzić w "Aktualnościach" na stronie Biegu Piastów [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rutek
Dołączył: 26 Paź 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:20, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Tomku, Wirku- wielkie dzieki.
Ciekawi mnie tylko czy dam rade dotrzec do chatki gorzystów i wrocic.Jak to czasowo wyglada dla poczatkujacego- orientujecie sie( oczywiscie z obowiazkowa kapiela )?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wirek
Dołączył: 13 Wrz 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 19:00, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Z Orla do Chatki Górzystów jest z 5 km raczej po płaskim, a Kobyla Łąka wypada w połowie. Tyle tylko, że ta trasa nie jest przygotowywana. Jeżeli trafisz na złą pogodę, zaspy i wiatr, to może być trudno. Szczególnie na odcinku od Kobylej Łąki do Chatki Górzystów, gdzie trasa przebiega po otwartej przestrzeni. Jeżeli chciałbyś tylko tak na pierwszy raz zobaczyć minimum Jakuszyc, biegówek i morsowania, to z parkingu do Orla "dojazdówką" (żółty szlak, trasa nr 1) zajmie Ci 1 h. Z Orla na Kobylą Łąkę 0,5 h, z Kobylej Łąki do Chatki Górzystów też 0,5 h i powrót tyle samo. Zawsze można na początek tą godzinkę zaoszczędzić rezygnując z Chatki Górzystów i po morsowaniu wracać do Orla. Czyli taki plan minimum to 3 godziny + postój w Orlu (ile kto lubi, może być i 1 godzina na kawę i coś ciepłego) + morsowanie z 15 minut (ogółem: zdjęcie ciuchów, kąpiel, ubieranie się, wywiady, makijaż). Czyli ze 4 - 4,5 godziny. Jak dodasz do tego Chatkę Górzystów to jeszcze godzina z kawałkiem, bo i w Chatce Górzystów też przysiądziesz. Ale da się zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wirek dnia Śro 19:08, 30 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomek.k
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 21:27, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
wirek napisał: | Nie nazywajcie mnie fachowcem, bo się rumienię Po prostu tylko więcej czasu spędziłem w tamtym rejonie. Niewiele można dodać do tego, co Tomek napisał. Moja żona najczęściej chadza sobie trasą nr 2 z parkingu do Orla, co zajmuje jej jakieś półtorej godziny. Wraca z Orla drogą dojazdową, czyli trasą nr 1 ale przez pkt 6a, godzinkę. A że nie jest osobą jakoś szczególnie aktywną fizycznie, więc na pierwszy raz można tą trasę polecić każdemu. Do morsowania praktycznie tylko Kobyla Łąka - jedyne miejsce gdzie jest zarówno wystarczająco dużo wody jak i łatwe do niej dojście. Przy najbliższej okazji zerknę na Izerę przy moście granicznym. Pamiętam też potok na Szlaku Cietrzewia, pomiędzy Jagnięcym Jarem a Drwalami, chyba na Ceglanej Drodze. Tyle że to dość odludny teren, a i brzegi raczej strome. Pamiętasz Tomek? Zeszłej zimy przejeżdżaliśmy tamtędy. No i ostatnia rada, stan tras i ich dostępność można sprawdzić w "Aktualnościach" na stronie Biegu Piastów [link widoczny dla zalogowanych] |
Zrobiliśmy tą trasę w niedzielę z Mirelą. Pobiegliśmy od Rozdroża pod Cichą Równią przez Jagnięcy Jar do Chatki Górzystów dokładnie tą samą drogą co z Tobą rok wcześniej
Później przez Kobylą Łąkę i Orle do polany Jakuszyckiej, znowu drogą dookoła działu Izerskiego (trasa biegu izerskiego). Dało to w sumie ok. 31km
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomek.k
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 18:47, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Poniżej ślad trasy jaką pokonaliśmy z Mirelą w niedzielę
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wirek
Dołączył: 13 Wrz 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 21:33, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ładny kawałek w 6 godzin Mirella znała już tą trasę, czy była pierwszy raz? Moja żona się tak od paru lat do takiej wycieczki się przymierza i przymierza, może w końcu przed roztopami się zdecyduje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomek.k
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 21:52, 31 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Przez Jagnięcy Jar biegła pierwszy raz. Trochę bała się tego długiego trochę stromego zjazdu, ale pługiem pokonała go. Po przerwie na naleśniki w Chatce Górzystów miała jeszcze tyle siły, że gdy zaproponowałem bieg na Polanę Jakuszycką drogą dookoła Działu Izerskiego ochoczo zgodziła się. Wyszła z tego bardzo fajna wyprawa. Z parkingu koło restauracji Bombaj na przeciwko stacji benzynowej odjeżdżaliśmy jako ostatni ( tak na marginesie nie skasowali nas tam ani razu za parkowanie, a jest fajne wejście na trasę biegową do rozdroża pod cichą równią)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|